4.11.2017
Od Equela do Katniss
Katniss znowu położyła się na pościeli. Ja nad nią, i wsadziłem swojego przyjaciela tam, gdzie być powinien, po czym zacząłem się poruszać. Wadera najwyraźniej jednak była dziewicą, bo najpierw ją musiało boleć, dopiero potem się rozluźniła. Trwało to jakieś pół godziny. Gdy skończyłem, wadera najwyraźniej nadal miała za mało wrażeń, po gdy chciałem wziąć swojego przyjaciela, to ona zatrzymała mnie ogonem. Stanąłem i popatrzyłem na nią. Ona się przybliżyła, i wtopiła się w moje usta. Po chwili wreszcie wyjąłem z niej mój członek, i przez chwilę leżeliśmy obok siebie. Gdy wadera usnęła, ja wstałem, i poszedłem do siebie się umyć. Ona gdy się obudzi też będzie musiała
< Katniss?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz