Pokazałem partnerce rząd moich kremowych kłów, w szerokim
uśmiechu. Dostałem znów z liścia.
- To już jest znęcanie się!
- Bo jesteś zbokiem! – Wrzasnęła.
- Jeżeli według ciebie jestem zbokiem, a jestem twoim partnerem, to… - przerwałem patrząc na nią wzrokiem jakim nie da się opisać. – Chyba cię tacy pociągają.
- To może jeszcze pociągają mnie pociągi? – Odskoczyłem od niej. – Co?
- To powiedz mi jeszcze że oglądasz mandzia! – Zrobiła pokerface.
- Idiota…
- Jeżeli ja jestem idiotą to ty nie jesteś dziewicą.
- Gadam prawdę.
- Jeżeli chcesz by to była prawda to… - zrobiłem minę pedofila.
<Luncia? C’: >
- To już jest znęcanie się!
- Bo jesteś zbokiem! – Wrzasnęła.
- Jeżeli według ciebie jestem zbokiem, a jestem twoim partnerem, to… - przerwałem patrząc na nią wzrokiem jakim nie da się opisać. – Chyba cię tacy pociągają.
- To może jeszcze pociągają mnie pociągi? – Odskoczyłem od niej. – Co?
- To powiedz mi jeszcze że oglądasz mandzia! – Zrobiła pokerface.
- Idiota…
- Jeżeli ja jestem idiotą to ty nie jesteś dziewicą.
- Gadam prawdę.
- Jeżeli chcesz by to była prawda to… - zrobiłem minę pedofila.
<Luncia? C’: >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz