11.02.2019

Od Yuki c.d Yuki „Hello darkness my old friend” cz.10

Stały cicho, pewno przerażone moim wybuchem złości. Nie miały nawet odwagi by coś powiedzieć.
- Dlatego, lepiej byśmy się pośpieszyły z zdobyciem darów, bo chyba nie chcecie mieć mojego życia na sumieniu!?
Milczały, stojąc w pozycji uległej. Widząc ich reakcję, złagodniałam zadowolona z tego że zdołałam nad tą dwójką zapanować.
- W takim razie… - zaczęłam, jednak zanim zdążyłam dokończyć zdanie, poczułam jakby ktoś nas widział.
Zmarszczyłam brwi, postawiłam uszy na sztorc i rozejrzałam się po terenie, szukając czegoś, co by mogło świadczyć o obecności innych wilków. Mimo, że niczego podejrzanego nie zauważyłam, nadal byłam niemal pewna że jest tu więcej rozumnych stworzeń niż tylko trójka. Nabrałam powietrza by dokończyć zdanie, gdy wtem z mojej lewej strony doszedł szelest. Odwróciłam się w stronę źródła dźwięku.

C.D.N

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz