12.02.2019

Od Yuki c.d Yuki „Hello darkness my old friend” cz.12

- A to co za jedne? – zapytała wadera o biało-czarno-rudym futrze. Patrzyła na nas wzrokiem swoich błękitnych oczu, tak jakbyśmy były omegami.
- Wkroczyły na teren watahy mówiąc że zabłądziły – wyjaśnił granatowy basior.
Trzeci wilk jak na razie milczał, jednak po szybkim rzutem okiem postanowił się wypowiedzieć.
- Pewno są od krwawieńców – odpowiedział z ledwo wyczuwalną pogardą w głosie.
Zauważyłam lekkie drgnięcie uszu Eleonory. Mimo to, udawałam że tego nie zauważyłam. Bo nuż mogłabym ją wkopać w kłopoty.
- Krwawieńców? Co ty bredzisz? – zapytała wadera zaskoczona jego wypowiedzią, tak samo jak granatowy osobnik. – Przecież wynieśli się z swojego terytorium po epidemii bladej śmierci.

C.D.N

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz