Od Avril ,, Noc Oczyszczenia"

Szłam sobie spokojnie, podobno dzisiaj miała być ta cała "Noc Oczyszczenia". Szczerze słyszałam o niej tylko trochę, ale jakieś potwory zwane winegrami miały w tedy zabijać... Kiedy noc się zaczęła szłam akórat po lesie. Nagle za sobą usłyszałam jakiś hałas. Odwróciłam się ale nikogo tam nie było.. "Może to winegra?"- Pomyślałam, a chwilę potem na mnie wyskoczyła. Chwilę z nią walczyłam ale ostatecznie wygrałam. Przez ten cały czas trwania tej nocy walczyłam jeszcze z jakimiś, ale z żadną nie miałam jakiegoś dużego problemu. Do zabicia niektórych używałam swojej mocy śmierci. Kiedy zaczęłam się męczyć wzbiłam się w powietrze... Chwilę po tym nastał dzień. Byłam strasznie zmęczona ale i też szczęśliwa. No po przecież przetrwałam "Noc Oczyszczenia"! Wylądowałam przy mojej jaskini i padłam na ziemię ze zmęczenia...