11.09.2017

Od Hestii do Matego ,, Szkoła"



Szczerze? Skłamałam. Umiałam się utrzymać w powietrzu, oraz podstawowe rzeczy, jednak nici z ostrych zakrętów, szybkie spadanie a potem wzlatywanie w powietrze dopiero na 1 metrze nad ziemią, ani o jakiś sztuczkach. Nawet nie potrafiłam dobrze skorzystać z wiatru.
- A czemu pytasz? - spytałam z obojętnością.
- A tak... se. Po prostu.
- Aha. Teraz lekcja Czytania i Pisania.
- Na razie jest "przerwa".
- Może, ale jednak i tak nic nie mam do roboty, wiec... - zaświeciły mi się oczy - Chyba można iść do innych sal/miejsc nauki podczas przerwy?
- No.. raczej tak. - Bez słowa wzleciałam w powietrze i pomknęłam na klif, gdzie zwykle są lekcje latania, i zaczęłam swój trening.

*** Kilka minut później ***

Zdyszana biegłam do sali gdzie miały odbywać się zajęcia pisania i czytania. Zakręt jeden, zakręt drugi... otwierające się drzwi. Skręt. I....
- Już jestem! - krzyknęłam akurat sekundę przed tym, jak kończyła się przerwa.
- Jak tak będziesz biegać, to sobie w końcu guza nabijesz. - mruknęła Lia siedząca na ziemi z głową opartą o książkę. Tak właściwie, to ta głowa na podręczniku leżała. A podręcznik na biurku. - Dobra siadaj gdzie chcesz, i tak jest za dużo miejsca. - Ciesząc się w duchu że zdążyłam usiadłam tak bardziej z boku.
- Otwieramy dzisiaj podręczniki na stronie... 14. Macie tam zapisane cyfry i litery. 10 minut wam wystarczy? Po tylu minutach zacznę pytać. - Przytaknęłam i zaczęłam " siedzieć z nosem w książce "
Oprócz mnie w sali było jeszcze 7 szczeniąt. Starsze jak i młodsze. To będzie trudny rok szkolny. Za dużo osób. Do tego jedna nowa. Oj trudno... bardzo trudno. Po 10 minutach odbyło się odpytywanie. W pewnym sensie odpowiadałam tylko na niektóre pytania, inni z resztą też. Popatrzyłam na młodego basiora, którego poznałam wcześniej. Sama nie mogę się odnaleźć w tłumie, a on wygląda na takiego, co się odnajduje. Może by się odezwać? Nie wiem. Odpytywanie się skończyło, i teraz zadania przy tablicy na zmianę z ćwiczeniami.

< Mateo?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz