8.03.2017

Od Erotare c.d Rodinia

- No to... Do wieczora - odeszła. Wróciłem do polowania a Veloce odleciała. Zaczaiłem się po raz trzeci. Tym razem czekałem dłużej. Gdy tak siedziałem usłyszałem świerszcze. Że tyle polowałem? Ciekawe czy Rodinia już jest w jaskini. Po chwili napadłem na sarnę. Tym razem nie miała szans. Wgryzłem jej się w grzbiet. Po chwili umarła. Oblizałem pysk i zacząłem zaciągać zdobycz do jaskini. Gdy wszedłem do jaskini nie zobaczyłem Rodini. Zacząłem się rozkoszować zdobyczą gdy zobaczyłem wchodzącą partnerkę. Spojrzała na mnie i posmutniała.
- Czemu wilki jedzą mięso? - Zapytała pod nosem.
- Bo są drapieżnikami? - Odpowiedziałem
- Eh...
- Nie pozwolę ci się głodzić, podczas ciąży masz jeść mięso - powiedziałem bezinteresownie
- Nie zmusisz mnie! - Krzyknęła - Nie będę jeść braci!
- Owszem, zmuszę cię - uśmiechnąłem się szyderczo - będę cię głodzić tak długo aż nie zjesz mięsa
- Skrzywdzisz potomstwo!
- Krzywdzisz szczeniaki nie jedząc mięsa - powiedziałem po czym zabrałem gryza.
<Rodinia?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz