26.07.2018

Od Videtura CD Mauvais


Przyłączyć się? Jeść? Jak miło! Nie pamiętam ostatniej uczty w moim wykonaniu złożonej z jeleniego mięska. Ahh, tęsknię za tym smakiem...
- Oczywiście!- powiedziałem radośnie i poczłapałem do wadery, która już zaczęła jeść. Wgryzłem się w szyję zdechłego jelenia. Po paru minutach z biegającego jelonka zostały tylko resztki. Podczas jedzenia próbowałem nie ubrudzić się krwią zwierzęcia, ale ostatecznie wyszło tak, że cały mój pysk był w czerwonej cieczy. Chwała dla szarego futra, że na nim nie widać aż tak tego, że jestem w krwi! Cóż... Mauvais nie ma tyle szczęścia. Na jej pysku wyraźnie widać szkarłatny odcień krwi jelenia.
- Pewnie powinniśmy wyczyścić się z krwi zanim zaschnie... - Mauvais pokiwała głowę.
- Wiem gdzie jest strumień - ruszyłem za waderą. Dotarliśmy do małej rzeczki. Szybko się obmyliśmy w wodzie. Samica była znacznie mniej ochlapana krwią, mimo, że to ona zabiła tego jelenia. Spędziłem więc więcej czasu nad potokiem. Gdy już skończyłem wróciłem do Vais.
- Może idziesz do Biblioteki? - zapytałem się - Wczoraj zapomniałem, że tam szedłem więc idę dziś...

< Vais? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz