2.07.2018

Od Mauvais CD Michia

Dziwny sen... Jakieś hymny i tajemnicze istoty. Pewnie śniło mu się to wiele razy skoro tak szczegółowo to zapamiętał. Mówią, że ponoć warto zapamiętywać sny. Niestety nigdy mi się to na razie nie udało.
- I tak..? Wiesz coś..? Cokolwiek..? Wiesz o co w tym chodzi..? Miałaś umieć mi to wytłumaczyć i...- zaczął mówić basior wręcz gorączkowo, patrząc na mnie z nadzieją, w jednym momencie nawet błagalnie - Umiesz..? - zakończył, jakby dziwnie zmęczony. Przymknęłam na chwilę oczy, chcąc dokładnie poukładać sobie w głowie wszystkie zdobyte informacje. Gdy je otworzyłam, pokiwałam lekko głową i natychmiast na pysku Michia pojawił się szeroki uśmiech i jakby przez chwilę w oczach pojawił się błysk ulgi. Ponownie zamknęłam oczy, tym razem by móc się mocno skoncentrować. Wysiliłam całą moc mojego umysłu, całą moją zdolność przepowiadania przyszłości. I nagle wokół mnie zrobiło się ciemno... Granatowo- fioletowa kosmiczna mgła, w kilku miejscach jaśniały małe punkciki. Jeszcze raz prześledziłam słowa piosenki, starając się zrozumieć jej przekaz. Nagle, w mojej głowie pojawiły się obrazy. Było ich pełno, każdy z nich nawiązywał do jednego wersu śpiewanej opowieści. I zrozumiałam. To przyszło nagle i niespodziewanie, niczym błyskawica co trzaska o ziemię. Otworzyłam oczy i popatrzyłam na Michia.
- Umiem. I wiem o co chodzi - odpowiedziałam na ostatnie pytanie zadane przez basiora. Oczy mu zabłysły, jakby pokładał we mnie wielkie nadzieje.
- I co? Co wiesz? Kim są "oni"? - popłynął potok pytań, jeden z tych, który ciężko zatamować.
- Bogowie. Dokładniej Bogini Światła i Bóg Śmierci - odpowiedziałam krótko, zwięźle i na temat.
- A ten bezkresny hymn? Gdzie go szukać? - tym razem jedno, jednoznaczne pytanie.
- Tego hymnu szukaj w Górach Pochyłych. Reszta mam nadzieję jest jasno wyjaśniona - rzekłam pochylając lekko głowę - Coś jeszcze? - zapytałam, gdy nie usłyszałam kroków przez dłuższą chwilę.


<Michio? Przepraszam za to skąpe opisanie i w ogóle>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz