7.07.2020

Od Nashi cd Tsumi?

Ukryłyśmy się jaskini, gdzieś w łagodnej części gór śnieżnych. Nie wchodziłyśmy głęboko, tylko tak by trochę się osuszyć i nie sięgał nas deszcz. Siedziałyśmy w ciszy, to znaczy Tsumi rozmawiała ze swoim towarzyszem, a ja siedziałam cicho. Nie wiedziałam o czym można porozmawiać, a w trakcie wędrówki do tego jakże zacnego schronienia zdałam sobie sprawę z tego, że rozmawiałam z Alfą. Powinnam zwracać się do wadery z większym szacunkiem. Gdy w końcu przestało padać
-O przestało padać- zagadnęłam. Wadera skinęła głową nie wyrażając przy tym większych emocji. Zerknęłam na niebo w poszukiwaniu słońca, które po chwili wyszło zza chmur.- Już późno. Chyba będę się zbierać- Powiedziałam.
-W takim razie do widzenia
-Do zobaczenia-powiedziałam i w podskokach oraz z poślizgami biegłam w kierunku sierocińca.

<Tsumi?> 
Jeśli chcesz to odpisz, chociaż ja bym na tym zakończyła. Przepraszam, że tyle czekałaś. Nie mam pomysłu na dalszy rozwój wydarzeń. Mam nadzieję, że się nie gniewasz. Pozdrowionka :^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz