25.02.2017

Od Nice CD Mayako

Wracałam właśnie do mej jaskini, gdy zobaczyłam na mojej drodze wilka. Chyba była to wadera, ale nie jestem pewna. Co ona tu robi? Zimno, śniegu nie ma, myślałam, że tylko ja chodzę na spacery o tej porze roku. W dodatku o tej godzinie, czyli szóstej rano. Podeszłam do niej i zobaczyłam co robi. Patrzyła na ptaszka. Nie wiem jakiego, bo się na tym nie znam.
- Cześć, jestem Nice, a ty? - Zaczęłam rozmowę z nią.
- Mayako.
- Co robisz?
- Patrzę.
- Na ptaszka?
- Tak. Jest to wróbel. Idziemy na spacer? Poznamy się przy okazji.
- okej.
Szłyśmy już dobrą chwilę, cały czas przy tym rozmawiając. Poznałam jej historię, a ona moją. Rozmawiałyśmy właśnie o naszych mocach, kiedy coś za moimi plecami zaszeleściło. Natychmiast się odwróciłam gotowa do ataku lub obrony, ale nic, ani nikogo tam nie było.
- Idziesz? - Mayako się zapytała.
- Tak, tak, już.
Po paru minutach znowu to usłyszałam, tym razem głośniejsze. Gdy się odwróciłam zobaczyłam nawet cień przybysza, który nas chyba śledził. Wyglądało to na wilka, ale nie jestem pewna.
<Mayako?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz